35.
A przychodzę, byś poradził,
Byś uleczył mnie, niedźwiedzia,
Dał maść jakąś lub okładzik,
Ty najlepiej będziesz wiedział”.
36.
„Co się stało ?” – Alfred pyta,
Słysząc misia głos przejęty,
Że zębami mocno zgrzyta,
Nos ma mocno opuchnięty”.
37.
Niedźwiedź mówi całkiem szczerze:
„Chciałem miodu zakosztować,
Na dąb wszedłem, jak na wieżę,
Gdzie miód pszczoły chciały schować.